Paul Stanley (Kiss): Jestem mocno związany z Polską
fot. nadesłane
Paul Stanley z Kiss odpowiedział na kilka trudnych pytań zadanych przez redaktora „Teraz Rocka”. Artysta wspomniał między innymi o swoim pochodzeniu i związkach z Polską.
REKLAMA
Wielkimi krokami zbliża się pierwszy i prawdopodobnie ostatni koncert zespołu Kiss w Polsce. Legendarna amerykańska grupa, która zapowiedziała sceniczne pożegnanie z fanami, pojawi się w naszym kraju 18 czerwca. Koncert odbędzie się w krakowskiej Tauron Arenie.
Ponieważ do tego niezwykłego koncertu pozostało coraz mniej czasu, postanowiliśmy przepytać jednego z liderów Kiss – Paula Stanleya – na okoliczność wizyty w naszym kraju. Jak się okazuje, dla niego to również będzie wielkie wydarzenie, o czym wspomniał w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem:
To naprawdę koniec Kiss?
Ruszamy w ostatnią trasę, dając widowisko, jakiego świat jeszcze nie widział! Tak, żegnamy się z fanami, dziękując im, że przez tyle lat byli z nami. Zawsze chciałem przyjechać do Polski, ale nasz koncert w Warszawie latach 90. nie doszedł do skutku (w maju 1997 roku grupa miała wystąpić na warszawskim Stadionie Gwardii – red.), dlatego tym bardziej cieszę się, że w końcu was odwiedzimy. Musisz wiedzieć, że jestem mocno związany z Polską. Rodzice mojego ojca pochodzili z Polski. Jestem w połowie Polakiem! Nie mogę się doczekać przyjazdu do Polski, koncertu, ale też zwiedzenia kraju.
W obszernej rozmowie panowie poruszyli znacznie więcej tematów –dziennikarz „Teraz Rocka” dopytywał, czy obecna trasa zespołu faktycznie będzie ostatnią, a także zapytał o ewentualne plany wydawnicze Kiss.
Cały wywiad znajdziecie w kwietniowym „Teraz Rocku”, który kupić możecie w sklepie na stronie TerazMuzyka.pl.
Ponieważ do tego niezwykłego koncertu pozostało coraz mniej czasu, postanowiliśmy przepytać jednego z liderów Kiss – Paula Stanleya – na okoliczność wizyty w naszym kraju. Jak się okazuje, dla niego to również będzie wielkie wydarzenie, o czym wspomniał w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem:
To naprawdę koniec Kiss?
Ruszamy w ostatnią trasę, dając widowisko, jakiego świat jeszcze nie widział! Tak, żegnamy się z fanami, dziękując im, że przez tyle lat byli z nami. Zawsze chciałem przyjechać do Polski, ale nasz koncert w Warszawie latach 90. nie doszedł do skutku (w maju 1997 roku grupa miała wystąpić na warszawskim Stadionie Gwardii – red.), dlatego tym bardziej cieszę się, że w końcu was odwiedzimy. Musisz wiedzieć, że jestem mocno związany z Polską. Rodzice mojego ojca pochodzili z Polski. Jestem w połowie Polakiem! Nie mogę się doczekać przyjazdu do Polski, koncertu, ale też zwiedzenia kraju.
W obszernej rozmowie panowie poruszyli znacznie więcej tematów –dziennikarz „Teraz Rocka” dopytywał, czy obecna trasa zespołu faktycznie będzie ostatnią, a także zapytał o ewentualne plany wydawnicze Kiss.
Cały wywiad znajdziecie w kwietniowym „Teraz Rocku”, który kupić możecie w sklepie na stronie TerazMuzyka.pl.
PRZECZYTAJ JESZCZE