Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
Dr Kaczmarzyk w opracowaniu „Siła różnorodności” wskazuje, że historycznie przetrwanie zależało w znacznym stopniu od sprawności w gromadzeniu i przekazywaniu informacji dotyczącej nie tylko technicznych szczegółów działania, ale także relacji i zależności pomiędzy ludźmi, którzy je podejmowali. Dotyczy to zwłaszcza rozwoju dzieci, które pragną nie tylko obecności dorosłego i współdziałania, ale także rozmowy. Specyficzny gatunkowo językowy fenomen daje nam niemal nieskończone możliwości.Nie zmieniliśmy ani sposobu podejścia do siebie wzajemnie, ani sposobu, w jaki się socjalizujemy. Tego, co młody człowiek potrzebował 1000 lat temu i potrzebuje teraz, to przede wszystkim obecności dorosłych – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes dr Marek Kaczmarzyk, prof. Uniwersytetu Śląskiego, biolog, neurodydaktyk i memetyk.
Kompetencje społeczne i emocjonalne są fundamentalne, zwłaszcza w świecie pełnym ekranów. Szczególnie że – jak wynika z badania „Brzdąc w sieci 2.0 – używanie urządzeń mobilnych przez dzieci w wieku 4–6 lat a wybrane funkcje poznawcze” – z urządzeń mobilnych korzysta już jedna trzecia dzieci między 12. a 23. miesiącem życia i blisko dwie trzecie dzieci w wieku od dwóch do pięciu lat. Na ogół spędzają one czas z urządzeniami przenośnymi w towarzystwie rodziców lub innych osób dorosłych, ci jednak nie zawsze są świadomi treści, z jakimi faktycznie stykają się dzieci.Szczególnie na wczesnym etapie kilku pierwszych lat nasze mózgi formatują podstawowe kompetencje relacyjne, od języka po empatię, a więc obecność świadomego, empatycznego, mówiącego i wrażliwego dorosłego to jest to, czego młodym ludziom trzeba i było trzeba zawsze – przekonuje prof. Uniwersytetu Śląskiego. – Pierwsze dwa lata życia bez wątpienia powinny się odbywać bez ekranu, ale to z powodu czysto fizjologicznego. Po prostu nasze struktury odpowiedzialne za zmysły, głównie wzroku, kształtują się dosyć długo przez pierwsze dwa lata życia, a ponieważ ekrany dają kontrast, który nie występuje w przyrodzie, to dobrze by było, żeby na tym etapie kształtowania tych struktur dzieci się z nimi nie zderzały. Ale później technologia cyfrowa powinna powolutku, oczywiście w miarę zdrowego rozsądku i praktycznego podejścia, pojawiać się w życiu młodych ludzi, bo oni będą w tym świecie cyfrowym żyć.
Dla młodego człowieka największym wyzwaniem jest mało świadomy dorosły, innymi słowy taki dorosły, który z jednej strony skrajnie patrzy na technologię cyfrową jako wcielone zło i całkowicie izoluje dziecko od tej przestrzeni, albo odwrotnie – taki, który widzi w technologii rozwiązanie problemów i np. sposób na zajęcie czymś młodego człowieka – ocenia dr Marek Kaczmarzyk.
Jak wskazuje ekspertka, dzieci, które wiedzą, jak ważne są relacje międzyludzkie i które mają wokół siebie zaufanych dorosłych, będą bardziej odporne na zagrożenia środowiska cyfrowego. Rozwój kompetencji społecznych i emocjonalnych, takich jak umiejętność współpracy, komunikacji, rozumienia emocji swoich i innych, krytycznego myślenia czy kulturalnej dyskusji, pomogą dzieciom się przygotować do pierwszych kroków w świecie pełnym ekranów.Ważne, aby dzieci znały zasady bezpiecznego korzystania z internetu, kształciły w sobie zdrowe nawyki cyfrowe i żeby rozwijały kompetencje społeczne i emocjonalne, bo to umiejętność współpracy, empatia, zdolność do rozpoznawania własnych emocji, a także zarządzania nimi, krytyczne myślenie są tarczą ochronną i fundamentem do tego, aby dzisiaj funkcjonować w prawidłowy sposób we współczesnym świecie – tłumaczy Małgorzata Kowalewska, członkini zarządu ds. programowych Fundacji Orange. – Bardzo często my dorośli wpadamy w taką pułapkę myślenia, że jeżeli dziecko dobrze sobie radzi z nowinkami technologicznymi czy aplikacjami cyfrowymi, to tak samo świetnie będzie sobie radziło z zagrożeniami, które może napotkać w środowisku cyfrowym. Tak jednak nie jest.
Raport „Dojrzeć do praw” wskazuje, że dorośli i dzieci mocno się rozmijają w rozumieniu tego, co oznacza bezpieczeństwo korzystania z technologii. Młode osoby mają poczucie, że dla dorosłych to przede wszystkim chronienie danych i unikanie kontaktów z nieznajomymi. Tymczasem zdaniem dzieci zagrożeniem są przede wszystkim ich rówieśnicy, którzy każdą informację, treść czy korespondencję mogą wykorzystać przeciwko nim. Nieskuteczne próby przeciwdziałania oraz lekceważenie hejtu przez dorosłych umacniają młodych ludzi w przekonaniu, że nie mogą liczyć na ich wsparcie w tej kwestii, co powoduje, że przestają się zwracać do nich po pomoc.Dzieci warto przygotowywać na to, co mogą spotkać w środowisku cyfrowym, przede wszystkim wyjaśniać im i uwrażliwiać na to, że relacje międzyludzkie są bardzo ważne, że warto dbać o siebie, ale także o innych, skłaniać też do refleksji związanej z tym, w jaki sposób spędzają swój wolny czas, i przede wszystkim rozwijać i wspierać je w rozwijaniu kompetencji społecznych i emocjonalnych – ocenia przedstawicielka Fundacji Orange.
Według ekspertów Fundacji Orange kompetencje społeczne, które będą pomocne w świecie pełnym ekranów, warto zacząć kształtować już u najmłodszych dzieci. Stąd propozycja nowego programu MegaMisja dla Przedszkoli. To cykl zajęć opartych na historii z zabawnym Psotnikiem, który narozrabiał w cyfrowym laboratorium i potrzebuje pomocy oraz zaangażowania dzieci. Każdy ze scenariuszy uwzględnia potrzebę aktywności ruchowej dzieci w tym wieku i zachęca do nauki przez zabawę. Nauczyciele mogą przy tym wykorzystywać gry, książki, zestawy kreatywne i inne materiały do pracy z dziećmi. Dzieci w czasie zajęć MegaMisji dla Przedszkoli nie korzystają z indywidualnych urządzeń ekranowych.
Zgłoszenia do programu przyjmowane są do 3 grudnia br., a na początku stycznia zostanie wybranych 100 placówek, które przez pół roku będą realizować program.Program MegaMisja dla Przedszkoli został przygotowany przez Fundację Orange na potrzeby dzieci w wieku od piątego do szóstego roku życia. Jego celem jest rozwijanie kompetencji społecznych i emocjonalnych. W sumie do programu zaprosimy 100 placówek z całej Polski. Jest to inicjatywa bezpłatna dla wszystkich nauczycielek i nauczycieli – mówi Małgorzata Kowalewska.
O koniecznych kompetencjach przyszłości, w tym przede wszystkim sprawczości, eksperci debatowali podczas Forum Fundacji Orange, które odbyło się 25–26 października w Warszawie.